Literatura

Kuba

no comment:?

paulinka

ja tak jak Karol lubie Grishama. Kiedys czytałam Kinga, teraz już mi nie odpowiada. Ogolnie lubie ksi.ązki sensacyjne, kryminały. Polecam też ksiązki Suworowa - dla zainteresowanych metodami dzialania KGB (czlowiek ten kiedys rzeczywiscie tam sluzyl), ponadto Matthew Pearl i jego "klub Dantego", MacLean i np "Szatański wirus", Michael Crichton "Kula" itp.

Kaktus

Ludzie ja o tych książkach wcale nie słyszałem nawet, nieźle;D Chyba tu nie pasuje, znikam z tego działu i to jak najszybciej;D

Kamguz21

Tak, słyszałem nieraz o "Sztuce Wojny" Sun Tzu

. W mojej ulubionej grze CIV jest traktowana nawet jako cud do zbudowania Very Happy

. Z pewnością kiedyś się za to zabiorę.

Sławek

No cóż, polecam lekturę trochę niecodziennego formatu autorstwa Nabukova, tj. "Czarownicę" i "Lolitę". Ostrzegam, że może burzyć krew. Poza tym arcyciekawe "Dwanaście kręgów" Andruchowycza. Teraz czytuję Isaaca Basheviusa Singera; mnóstwo egzotycznych, żydowskich opowiadanek w tomiku "Krótki piątek" Smile

[/quote]

Kuba · Wysłany: Czw 12:04, 15 Mar 2007 Temat postu:

a ja wvzoraj kupilem sobie ksiazke "absurdy RPL - antologia". w emiku ladnie lezy za 20 zl, polecam kazdemu mozna sie niezle usmiac ale tez zobaczyc ze to bylo straszne.

Iska · Wysłany: Czw 14:56, 15 Mar 2007 Temat postu:

tez posiadam owe absurdy PRL-u i przyznam ze mozna sie usmiac... ale raczej bym nie chciala zyc w takiej absurdalnej rzeczywistosci;p

Kranik · Wysłany: Czw 16:37, 15 Mar 2007 Temat postu:

Dlatego zawsze powtarzam "precz z komuną" Kwadratowy

Marcin · Wysłany: Czw 21:39, 15 Mar 2007 Temat postu:

Widze że tutaj sama literatura poważna Wink

Ja dla miłośników motoryzacji szeroko pojętej polecam wszytkie książki Clarksona Smile

Gosiaczkow · Wysłany: Czw 21:47, 15 Mar 2007 Temat postu:

Nabkov i "Lolita" to niezła książka, "Wyznania gejszy" z ostatnich co czytałam też niezła, "Szata" (autorów nie pamiętam niestety) wiele się by uzbierało tych książek... "Komu bije dzwon", powieści Whartona szczególnie "Spóźnieni kochankowie", "Ptasiek", "Al", "Niezawinione śmierci", "Kod Leonarda da Vinci" i wiele wiele innych.
Z lektór szkolnych najlepszy był "Mistrz i Małgorzata" (bo nie przeczytałam zbrodni i kary) a także "Lalka" Very Happy

.[/b]

Matti · Wysłany: Czw 22:21, 15 Mar 2007 Temat postu:

musisz dużo tych "lektór" czytać Wink

sorry, że się czepiam...

Kuba · Wysłany: Pią 0:47, 16 Mar 2007 Temat postu:

clarksona kocham za jego humor, a ksiazke swiat wg... czytalerm i nie jest powalajaco rozsmieszjaca ale wg mnie jest dobra bo on na luzie podchodzi do codizennych spraw. raczej to taka filozoficzne rozpsrawa nad zyciem wg mnie

a co do mistrza i malgorzaty to rzeznia. i jeszcze trylogia sienkiewicza i pan tadeusz i dziady III mi sie bardzo podobały

Caryca · Wysłany: Pią 9:22, 16 Mar 2007 Temat postu:

Również uważam za ciekawą "Mistrz i Małgorzata", ale warto zajrzeć też do powieści Świata Dysku Pratchetta, jeśli ktoś lubi zarówno fantastykę jak i pośmiać się! Smile

Dobre są też dosadne opowiadania Rutkowskiego! Smile

) czytałam niedawno "Brudne historie" - intrygujące Wink

ale oczywiście nic nie powali takiego Prawa Konstytucyjnego czy Cywilnego hahaha

P

Karol · Wysłany: Pią 10:11, 16 Mar 2007 Temat postu:

A Clarkson swego czasu, popełnił tez kilka felietonów , takich quasi przyrodniczo - geograficznych, swietne sa. Mozna sie usmiac choć byc może nie w takim wymiarze jak przy lekturze tego czegos o PRL-u.

Kuba · Wysłany: Pią 10:44, 16 Mar 2007 Temat postu:

zepwene, ale dla mnie Clarkson pozostaje guru jesli chodzi o jego Top Gear. za to naleza mu sie wielkie oklaski!!!!

kto widizał ten wie